Bardzo często zadajemy sobie pytanie, kim tak naprawdę jesteśmy? Po co przyszliśmy na ten świat i jakie jest w nim nasze posłanie? Co powinniśmy czynić, by żyło nam się lepiej?
Ja już wiem i znam odpowiedz na te pytania. Dążenie drogą przeznaczenia nie jest łatwe, jeżeli nie będziemy umieli podejmować własnych i słusznych dla nas decyzji nie patrząc na to, co mówią i myślą o tym inni. Zapewne podjęcie takowych decyzji wiąże się z brakiem zaufania do samego siebie i ulegamy wpływom otoczenia. Szukamy potwierdzenia i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, że jesteśmy manipulowani przez innych. Nasz pierwotny plan posłania usuwamy na drugi plan, a zajmujemy się czymś, co nie dotyczy nas i przy okazji zbieramy karmę. Nasze zaślepienie i narzucanie nam obowiązków przyczynia się do tego, że gubimy się i nie umiemy wybrnąć z tego, co nie nasze.
Jak trudno nam pokochać siebie. Jak trudno uwierzyć w to, że mamy rozum i wartość, którą posiadamy i że jest tylko nasza. Jak ciężko iść przez życie z bagażem przeszłości, a jeszcze ciężej uwolnić się od niego. Stare nawyki i przyzwyczajenie nam na to nie pozwalają, a może nam tak łatwiej, może lubimy być ofiarami życia? Zapominamy o tym, w co wierzyć i kto nas prowadzi, byśmy nie zboczyli z obranej przez posłanie drogi. Zapominając o Bogu i o naszym Aniele Stróżu czujemy się sami i gubimy się przyciągając sobie podpowiedzi astralne. Jak trudno znaleźć pojednanie z Aniołem, który zna drogę do Boga. Jak trudno uwierzyć w moc płynącą do nas z przestrzeni Boskiej. To śmieszne, że wątpimy w to, co mamy w zasięgu ręki, a jesteśmy zbyt leniwi, by to pochwycić i umocnić w sobie. To śmieszne, że jesteśmy energią, a wątpimy w nią. Energia to życie, za życia jak i po śmierci. To śmieszne, że zapominamy o miłości, o miłosierdziu i wybaczaniu. To śmieszne, że wierzymy w Boga, a czynimy zło.
Poniższy slajd otrzymałem od osoby, która darzy mnie przyjaźnią i otrzymałem go w chwili, gdy właśnie tych słów potrzebowałem. Widocznie była taka wola mego Anioła, który natchnął ją, by mi to przesłała. Widocznie zasługuję, by otrzymać pociechę i wsparcie. DZIĘKUJĘ jej za to, że od nowa zaczynam wierzyć w siebie. Każdy z nas ma chwile słabości i załamania i nie zawsze nasz Anioł potrafi dotrzeć do nas zwłaszcza w chwili, gdy dopadnie nas zwątpienie. Przekazy możemy otrzymywać nie tylko wprost głosem Anioła, ale i człowiek może zostać przez niego natchnięty i przekaże nam. Lecz jeśli to zauważymy, to szybko wrócimy z błędnej drogi.
Link płynąca energia z przestrzeni boskie do pobrania :
Pobierz i wczuj się w słowa miłości płynącej do Was.
*** Płynąca energia z przestrzeni boskiej. ***
Aby powrócić na stronę kliknij " wstecz"
*Aniołek - Miłości.* *Aniołek - Nadziei.* *Aniołek - Szczęścia.*

*Aniołki Zjednoczenia Miłością.* * Aniołek Pokoju.*
*** Archaii Gabriela***
|