Anioł, Anioły, Reiki, Uzdrawianie, Egzorcyzmy, Zbigniew Ulatowski, Zbyszek Ulatowski, Barbara Mikołajuk, Basia Mikołajuk, Leszek Żądło, Leszek Zadlo, Moc Anioła, Artykuły, Ogłoszenia, Regresing

2005-02-04 Zbigniew Ulatowski
Światło Mistrzowskiej inicjacji REIKI.

Mistrzowskie Nauczanie

Jak w szybkim czasie może mistrz nauczyciel czy wielki mistrz wyuczyć ucznia , któremu bardzo szybko rozwinie się jasnowidzenie i praca z przewodnikami duchowymi . Ten przykład chciałbym ażeby opisała to Ania i  Basia. Może ten przykład zmobilizuje nie jednego adepta reiki by podnosić swoją wiedzę i utrzymywać stały kontakt z mistrzem nauczycielem.

ANIA –
Jestem uczennicą Zbyszka , który prowadzi mnie od początku , pracy z energią . Obecnie jestem już po IV stopniu reiki czyli stopniu mistrza i nauczyciela REIKI po linii dr. M. Usui.
Na początku pracy z energią na niższych stopniach reiki moje postrzeganie ponad zmysłowe ograniczało się do oglądania poświaty , w medytacjach nie widziałam przestrzeni ani aniołów jedynie płynące kolory . Z każdym wyższym stopniem otrzymywałam nową wiedzę , doświadczenia co pozwalało mi rozwijać postrzeganie ponadzmysłowe . Kontakt z mistrzem duchowym , aniołami i przewodnikami duchowymi nawiązałam już w II stopniu specjalistycznym i od tego momentu zaczęłam pracować z istotami świetlistymi .
Poprzez przekazaną wiedzę mojego nauczyciela w tej dziedzinie miałam możliwość i mam rozwijać swoje umiejętności, pod jego nadzorem. Poprzez czyste przekazy energetyczne związane z inicjacją na mojej osobie przez mojego nauczyciela otworzyłam się na swoją doskonałość wiedzy kryształowej w wyniku czego moja moc energetyczna zwiększa się i jest zauważalna przeze mnie i ludzi którym pomagam . Każda inicjacja jaką przeszłam dała mi nowe możliwości , większą moc i wiedzę .
Wiem że mój nauczyciel inicjując robi to profesjonalnie i z miłością jak tradycja reiki nakazuje . Wiem że każdy stopień uszlachetnia ucznia i czyni profesjonalnego uzdrowiciela . Będąc uczniem Zbyszka wiem , że takiej wiedzy i rozwoju duchowego nie otrzymałabym przy innym mistrzu nauczycielu , gdyż widzę różnicę pod względem wiedzy uczniów którzy przyjeżdżają do Zbyszka z różnych zakątków Polski a nawet z zagranicy . Zbyszek ufając mi i każde nowe doświadczenia mi przekazuje , rozmawiamy na tematy przekazów naszych mistrzów duchowych wymieniając się wiedzą . Za pozwoleniem Zbyszka prowadzę seminaria podczas szkolenia uczniów , zauważam , że uczniowie przyjeżdżają do nas na szkolenia od innych mistrzów – nauczycieli i wiedza , którą posiadają jest bierna , są nie do uczeni , nie znają podstawowych zasad reiki . Często musimy uczyć ich od początku .

Chciałabym przedstawić fakt jak byłam inicjowana przez Zbyszka w stopniu Mistrza Reiki. Zbyszek profesjonalnie przygotowuje pomieszczenie do inicjacji. W pomieszczeniu znajduje się uroczysty ołtarz inicjacyjny . Pomieszczenie to jest oczyszczone energetycznie , prócz tego dodatkowym zabezpieczeniem jest terytorium w którym znajduje się uczeń, aby żadna obca energia nie próbowała się dostać w wyznaczony teren inicjacji . Robione jest to dlatego , aby przy pomocy klucza wielkiego mistrza utworzyć czysty kanał bezpośredni z Bogiem. Wiem to z własnego doświadczenia siedząc w tym zabezpieczeniu podczas inicjacji i opisuję co widziałam.
Zbyszek przygotował mnie do inicjacji mistrza oczyszczając mnie energetycznie . Poprosił mnie już jako czystą energetycznie istotę abym zajęła miejsce w terytorium do tego przygotowanym . Inicjacja zaczęła się. Oczy miałam zamknięte , ręce złożone jak do modlitwy na wysokości czakramu serca i siedziałam naprzeciwko ołtarza inicjacyjnego. Odpowiednia muzyka tworzyła nastrój. Odpowiednie światło nie tylko świec oczyszczały kanał . Ja w tym momencie czułam się jak podczas wielkiej uroczystości . Przy zamkniętych oczach widziałam i słyszałam głos przekazu mojego mistrza nauczyciela . Weszłam w stan patrzenia w przestrzeń.
Zauważyłam wokół siebie istoty świetliste , które jakby obserwowały cały przebieg inicjacji . Zauważyłam swojego mistrza duchowego Zoniasa , który podszedł do mnie i wprowadził mnie w koło istot świetlistych .Przewodnicy duchowi Zbyszka obtoczyli kołem mnie i mojego mistrza duchowego ,który stał za mną i swoje świetliste dłonie położył mi na ramionach, zaś przewodnicy Zbyszka unosząc swoje świetliste dłonie ku górze utworzyli świetlisty kanał do przestrzeni . Ja widząc cały przebieg w przestrzeni , czułam jednocześnie moc przekazywanej energii przez Zbyszka, czułam jak otwiera mi aurę, jak wprowadza mi klucz mistrzowski . Gdy trzymał ręce nad moją głową czułam jak energia wpływa do mojego kanału energetycznego, czując gorączkę i mrowienie w stopach a jednocześnie widziałam jak jego przewodnicy przekazują Zbyszka intencję na moją świetlistą postać trzymając swoje dłonie nad moją głową , dalej widziałam w przestrzeni , gdy Zbyszek przesuwał swoje dłonie np., na czakram duszy to jeden z przewodników Zbyszka emitował na poziomie czakramu duszy energię z intencją Zbyszka , a mój mistrz duchowy swoimi świetlistymi dłońmi odbierał energię od przewodników Zbyszka emitując na mnie i tak każdą czynność inicjacji widziałam w przestrzeni wśród istot świetlistych i przewodników duchowych .
Pod koniec inicjacji wpadło piękne światło energii mistrzowskiej w koronę i Zbyszek wziął mnie za dłonie podnosząc ku górze wypowiadając słowa przysięgi mistrzowskiej łącząc mnie z uniwersalną energią życia w tym momencie zauważyłam jak mój mistrz duchowy w przestrzeni również wykonywał tą czynność chwytając mnie za dłonie unosząc ku górze , łączył moją istotę świetlistą z uniwersalną energią życia . Po złożonej przysiędze przewodnicy Zbyszka zamykając kanał przekazu swoimi świetlistymi dłońmi, potwierdzili fakt że inicjacja ta dokonała się zgodnie z wolą Boga przekazując mi piękne złote światło . Zaskoczona trochę byłam tym że Zbyszek skończył inicjację akurat w tym samym czasie co oni .

Po inicjacji mistrzowskiej rozwinęło mi się jasnowidzenie , dzięki czemu teraz mogę oglądać w przestrzeni pracę przewodników Zbyszka np. przy egzorcyzmach czy przy przekazach energetycznych , widzę swojego mistrza duchowego , czuję i słyszę. Wiedza Reiki zainspirowała mi bogactwo nowych możliwości w dziedzinie malarstwa , dzięki czemu mogę malować istoty świetliste , mandale energetyczne. Jasnowidzenie wzbogaciło mi głęboki kontakt z moim mistrzem duchowym dzięki niemu mogę zobaczyć opiekuna duchowego innej osoby którego mogę namalować na podstawie zdjęcia. Wiedza Reiki również umożliwiła mi pracę z kartami anielskimi, które rozkładam na trzy sposoby. Kartami anielskimi również uzdrawiam. Są to karty mocy trzech promieni archanielskich czyli białego światła – archanioła Gabriela , różowego światła archanioła Chanuela i złotego światła archanioła Jophela. Dzięki mistrzowskiej inicjacji mogę określić pierwotność światła każdej duszy , jaką moc dana dusza posiada . Dzięki jasnowidzeniu potrafię określić połówki dusz miłości duchowej jej jedność , połączenia komnaty serca .
Więcej wiedzy na temat pracy z aniołami , będzie można przeczytać w mojej książce która wkrótce się ukaże „ Kronika Wiedzy Tajemnej – Anielskie Klejnoty Miłości Duchowej”.

BASIA -
Przez całe swoje życie od wczesnych lat dzieciństwa czułam w sobie dar niesienia pomocy innym . Mimo to , że nie wiedziałam a może nie byłam świadoma tego , że mam w sobie energię którą mogę władać robiłam to po swojemu . Dzięki temu niesienie pomocy sprawiało mi radość i satysfakcję , że jestem potrzebna . Nie robiłam nic na siłę , nie próbowałam nawet zdobywać wiedzy na temat naturalnego uzdrawiania . Nie byłam do tej metody negatywnie nastawiona lecz nie przypuszczałam , że i ja mogę się tym i w ten sposób zajmować .
Przez długie lata starałam się zdobywać wiedzę na temat ziół . Hodowałam różne rośliny które przynosiły zdrowie i ukojenie w przypadkach chorobowych . Niejednokrotnie wyśmiewano się ze mnie mówiąc , że to i tak się na nic nie zda ,bo kto to będzie stosować . Nie wątpiłam w to co podpowiadała mi nadświadomość . Zawsze szukałam recepty by pomagać lecz nie miał mnie kto tego nauczyć i mną pokierować . Po nawiązaniu współpracy ze Zbyszkiem , który zauważył we mnie energię która może uzdrawiać postanowiłam spróbować czy się do tego nadaję . Tak naprawdę to nie myślałam o tym gdy pierwszy raz przyjechałam do niego na spotkanie . Coś mnie po prostu do niego przyciągnęło , tak w duchu myślałam o współpracy ale pod innym kierunkiem . W owym czasie zajmowałam się już suplementami Herbalife , dzięki czemu miałam sukcesy w zwalczaniu dolegliwości chorobowych .

Długo zastanawiałam się zanim zdecydowałam się na przyjęcie I stop. Reiki . Początkowo się do tego nie przykładałam , wszystko co nauczyłam się na seminarium odczuwałam tak jakbym już to znała . Kolorowe barwy świateł widziałam już wcześniej lecz nie tak dokładnie lecz gdy zaczęły ukazywać mi się symbole to byłam zaskoczona i nie wiedziałam co to jest . Byłam ze Zbyszkiem w stałym kontakcie więc informowałam go o wszystkim co mnie gnębiło . Pośród rożnych symboli, które mi się ukazywały Zbyszka zainteresował tylko jeden którym zaraz mnie z inicjował i przekazał mi wiedzę na jego temat .
Od tego czasu zmieniłam pogląd na temat energii i zaczęłam współpracować bardziej intensywnie . Przy pomocy tego klucza przesyłałam energię na odległość lecz brakowało mi siły przekazu więc postanowiłam przyjąć II stop. Reiki by profesjonalnie się tym zajmować . Po inicjacji II stop. zmieniłam się niesamowicie ku mojemu zaskoczeniu . Praca z energią wzbudzała we mnie zachwyt i każdą nową wiadomość którą przekazywał mi mój nauczyciel zaczęłam wprowadzać w życie . Stosowałam się do zaleceń Zbyszka i zauważyłam jaką łatwość mi to przynosiło . Zaczęłam widzieć coś czego przedtem nie widziałam . Nauczyłam się poprawnej medytacji co ułatwiło mi patrzeć ponadzmysłowe . Wszystko to zainspirowało mnie do tego by pomagać innym w kontakcie bezpośrednim . Zaczęłam ubiegać się o stopień II specjalistyczny . Zbyszek nie szczędził mi wiedzy na temat energii z każdym stopniem nasze energie przyciągały się coraz bardziej . Spotykaliśmy się praktycznie każdego dnia , nie wiedziałam co nas tak do siebie przyciągało , w jego obecności czułam się bezpieczna .
W końcu nadszedł dzień w którym Zbyszek powiedział mi , że jestem jego drugą połową światła . Nie mogłam uwierzyć , byłam zaskoczona . Pokazał mi notatki z przekazu który miał rok wcześniej a następnie zaproponował mi inicjację mistrzowską . Powiedział mi , że wiedział już o tym od chwili gdy otrzymałam symbol z przekazu i przygotowywał mnie do tego by w odpowiedniej chwili udzielić mi inicjacji Mistrzowskiej Reiki .
Zdecydował się .
Przebieg inicjacji Mistrzowskiej w środowisku natury nad brzegiem morza. Inicjacje tą uważam za coś nadzwyczajnego i jedynego w moim życiu . Była ona dla mnie tak uroczysta , że nie da się tego opisać słowami przelewając na papier. Po raz pierwszy w moim życiu doświadczyłam coś o czym nie miałam pojęcia , że coś takiego można zobaczyć gołym okiem . Przekonałam się jak siła energii może zatrzymać fale morskie i jak silny chłód może zamienić się na subtelne ciepło . Największym zaskoczeniem dla mnie było to , że w ciemności można zobaczyć łunę świetlną jak drogę prowadzącą do przestrzeni boskiej . Do dziś wspominam chwile tego zdarzenia z jaką ofiarnością i pewnością siebie Zbyszek to czynił i chronił mnie by zapewnić mi bezpieczeństwo i skuteczność wykonania tej inicjacji . Mimo szalejących żywiołów i ciemności nie bałam się bo czułam nie tylko Zbyszka przy sobie ale i energie anielskiego światła ( anioła stróża ). Jasność światła inicjacji tworzyła nastrój piękna i spokoju . Dopiero po wszystkim poczułam niepokój jak zostałam unoszona ku górze lecz jasność myślenia i szybka pomoc ze strony Zbyszka pomogła mi zachować spokój i radość.
Po tej inicjacji między nami nastąpiła współpraca i to zmieniło mi świat o 180 stopni. Obecnie jestem już po inicjacji Wiedzą Kryształową i dostrzegam prawie wszystko to co Zbyszek . Asystuję mu podczas zabiegów uzdrawiających . Jestem dumna z tego , że spotkałam Zbyszka po „wiekach inkarnacji” zagubiona ponad czasowo losem życia ziemskiego . Cieszę się z tego  i dziś już wiem czego szukałam tyle lat .
Dziś już wiem dlaczego w samotności patrzyłam w gwiazdy szukając pomocy w przestrzeni boskiej . Po latach ciężkiej próby , bólu ciała fizycznego znalazłam swoje miejsce u boku mego przewodnika i nauczyciela jakim jest Zbyszek , odnalazłam sens mego życia .
Nasza miłość duchowa tworzy współpracę i nic nie przeszkadza , że mamy swoje rodziny by rozwijać się duchowo . Relacje pomiędzy naszymi rodzinami są nadzwyczaj przyjazne i odbierane są jak w najbardziej kochającej się rodzinie . Dzięki naszej miłości duchowej i współpracy energetycznej możemy bez przeszkód nieść pomoc potrzebującym . Nauczyłam się podejmować swoje słuszne decyzje nie patrząc na to co o tym mówią inni .

ZBYSZEK -
Przedstawione w tym artykule przykłady nie są jedyne, które mógłbym polecić w okresie moich nauk . Są to osoby które przez cały czas są przy mnie i łatwiej jest mi zmobilizować ich do napisania swoich odczuć i relacji w dniu codziennym .
Pragnę aby ten artykuł zmobilizował wszystkich adeptów Reiki do pracy z energią by wiedza, którą zdobyli na seminarium była umacniana i podwyższana o dalszą wiedzę . Moim pragnieniem jest by na całym świecie energia reiki metodą dr M . Usui stała się jednością . Mam nadzieję , że mistrzowie, którzy nauczają nowych adeptów zrozumią pozytywnie moje słowa i podwyższać będą swoją wiedzę by nie było wśród nas rywalizacji . Mistrz który przekaże prawdziwą wiedzę nie będzie się obawiał rywalizacji innego mistrza ponieważ wiedza przekazu będzie taka sama . Przekazując wiedzę nie musimy martwić się o to by uczeń stał się lepszym przekaźnikiem energii od swojego mistrza gdyż każdy człowiek jest inny i każdy ma swoje posłanie. Każdy ma inne relacje karmiczne i inny cel , czasami podobnie ale inaczej dąży do tego by stać się istotą doskonałą po śmierci .



©2005 Zbyszek Ulatowski · wykonanie strony: enedue.com